Dawno mnie tu nie było. Dwa jesienne, piękne miesiące które minęły od ostatniego posta, dosłownie przeleciały mi jak krótka chwila pod natłokiem różnych spraw codziennych.
Nadszedł chłodny czas. Ciepłe kurtki, swetry, czapki i szaliki są już nieodłącznym elementem każdego dnia. Doskonałym dopełnieniem tego zimowego, garderobianego obrazu jest biżuteria, która też może sprawiać wrażenie "ciepłej". W tej roli próbowałam zaprzyjaźnić dzianinę z filcem. Chyba się dogadały :)
Pozdrawiam !
Kokka
Dobrze że o nas nie zapomniałaś:) Piękny komplecik... szarość zawsze!
OdpowiedzUsuńNo! Stęskniłam sięęęę
OdpowiedzUsuńPięknie zaczynasz po powrocie : )
a.
Dzięki :) Też się stęskniłam :)
Usuń:*!!!
Usuń