Zimowe chłody coraz bardziej dają się we znaki... a przecież to dopiero początek ! Może warto wtedy przeczekać do lata w Zimowej Twierdzy, patrzeć z okna wysokiej wieży jak białe płatki lecą z nieba ? A później, gdy już zrobi się na prawdę biało wyjść na zewnątrz i ulepić bałwana, pobiegać z psem po świeżym śniegu i znów wspiąć się na najwyższe piętro...
Pozdrawiam ciepło !
Kokka
Niesamowite są te twoje domki, wierze i twierdze! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Cieszę się bardzo :)
Usuńzachwycające są Twoje domki :) pisałam to już kiedyś?.... jeśli tak to powtórzę: piękne!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKontrola jakości trzyma łapki na pulsie:) a ja podpisuje się obiema rekami pod komentarzami wyżej:)
OdpowiedzUsuńKontrola zawsze w gotowości ;) Dzięki.
UsuńA mnie się skojarzyła z domem Muminków w zimie :) Może nie do końca słusznie, może to wpływ kocich oczu :)
OdpowiedzUsuńo boże, piękne!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten domek! Nawet nie przypuszczałam, że takie cuda można wyczarować z kawałka deski. Na pewno będę tu częstym gościem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam :)
UsuńPiękna twierdza, jak widzimy - zdobyta :)
OdpowiedzUsuńjuż mogę powiedzieć, że zakochałam się w Twoich domkach:) są rewelacyjne:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń