czwartek, 29 sierpnia 2013

Domki z odpadów - ciąg jeszcze dalszy

Dwa tygodnie urlopu minęły bardzo szybko ... za szybko ;) Już prawie pora opuszczać to ciche, urokliwe miejsce. Na koniec przedstawiam cztery domki powstałe w ostatnich dniach.






W tych ostatnich dniach naszego pobytu ujawnili się kolejni mali mieszkańcy. Pewna ciekawska popielica podglądała nas w łazience podczas kąpieli ;) Takie spotkanie to ogromne szczęście bo popielica jest w Polsce gatunkiem chronionym, zagrożonym wyginięciem. Te tutejsze mają się chyba całkiem nieźle i oby tak pozostało :)


To by było na tyle z wakacyjnego odpoczynku. Kilka domków zostawiam tutaj na prośbę właścicieli Chatki. Reszta jedzie z nami do domu, wraz z kilkoma fajnymi kawałkami surowych, drewnianych odpadków.
Bardzo się ciesze na wszystkie dobre słowa na temat domkowej twórczości. To one w dużej  mierze sprawiają, że mój zapał nie maleje, a wręcz rośnie. Dziękuję Eco Manufakturze za post o  moich domkach na jej blogu (to była miła i motywująca niespodzianka :) ) A BLOG z całego serca polecam jako skarbnicę ciekawych pomysłów i inspiracji.

Pozdrawiam (jeszcze) z odludzia !
Kokka

12 komentarzy:

  1. Czy te domki mieszkają na jakichś wirtualnych półkach sklepowych? Powinny : )! Lubię, lubię, lubię bardzo : )!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki wielkie, jak zwykle motywujesz i nastrajasz pozytywnie :) Nie mieszkają, ale myślę o tym... może niebawem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to mi bardzo miło! lubię rzeczy piękne, nietuzinkowe i z duszą! Nie lubię jak w szufladzie lądują skarby : )! Działaj!!!
    dobrego weekendu!
    a.

    OdpowiedzUsuń
  4. przy pierwszym zdjęciu zrobiłam WOW! przy każdym kolejnym szczęka opadała coraz bardziej by w końcu bezwiednie wesprzeć się na stole...
    To oddanie szczegółów... kolorystyka... sprawiają że mały kawałek drewienka zamienił się w dzieło sztuki...
    Piękne prace:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo się cieszę i dziękuję :) Ja podziwiam Twoje domki i inne ceramiczne cudeńka :)

      Usuń
  5. Piękne, po prostu piękne. Napatrzeć się nie mogę. Aż zapałałam chęcią posiadania, co rzadko mi się zdarza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo mi miło :) ... a w sprawie posiadania można się kontaktować na kokkablog@gmail.com ;)

      Usuń
  6. Domki są pełne uroku, a zamek wprost skradł moje serce!
    pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  7. t apopielica na pewno chciał Cie poznac i zobaczyć twoje cudne domki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja w każdym razie się w niej zakochałam :)

      Usuń